Sztenografirendendendendendenden...
Tak. Trochę mnie nie było. Koniec roku, trzeba biurko posprzątać. Dzieci chore, ja chory, chandra jesienna mnie dopadła. Jabłka zamarzają na gałęziach, zbierać się nie chce, nieurodzaj - klęska, urodzaj - jeszcze gorzej.
Poza tym zajęło mnie w wolnym czasie składanie trudniejszej książeczki. I nie po polsku. Lubin Olewiński, jakoś tak w okolicach publikacji swojego systemu w roku 1865, najsampierw postanowił popełnić rozprawkę na temat stenografii w językach słowiańskich. Oto ona. Kto umie po niemiecku, może to przetłumaczy, bo ja nie umiem :-(.
Składanie trwało długo, bo musiałem ręcznie generować, strona po stronie. Wyszedł ciężkawy ten PDF, ale chciałem zachować notatki ołówkowe, które zeskanowałem razem z oryginałem. Przypuszczam, że są autorstwa Chrapusty, ale mogą też być i Tauba. Obaj znali języki obce, obaj lubili poprawiać świat cały i mieli wiedzę, żeby poprawiać.
Smacznego.
Poza tym zajęło mnie w wolnym czasie składanie trudniejszej książeczki. I nie po polsku. Lubin Olewiński, jakoś tak w okolicach publikacji swojego systemu w roku 1865, najsampierw postanowił popełnić rozprawkę na temat stenografii w językach słowiańskich. Oto ona. Kto umie po niemiecku, może to przetłumaczy, bo ja nie umiem :-(.
Składanie trwało długo, bo musiałem ręcznie generować, strona po stronie. Wyszedł ciężkawy ten PDF, ale chciałem zachować notatki ołówkowe, które zeskanowałem razem z oryginałem. Przypuszczam, że są autorstwa Chrapusty, ale mogą też być i Tauba. Obaj znali języki obce, obaj lubili poprawiać świat cały i mieli wiedzę, żeby poprawiać.
Stąd też można pobrać. |
Smacznego.
Bardzo ciekawa lektura... dzieki za trud. Na pewno wazna pozycja dotyczaca poczatkow polskiej stenografii.
OdpowiedzUsuńMro