Etykiety

Ipad przyszłością przeszłości?

Oto przykład z grupy miłośników systemu Gregga - zapis stenograficzny dokonany rysikiem na ekranie Ipada. Moim zdaniem w niczym nie ustępuje zapisowi na papierze. Kto wie, może czeka nas powrót sztuki epistolarnej - zamiast bezosobowych drukowanych literek znowu odręczne bazgroty?


Trwa dyskusja nt. pozycjonowania pisaka na ekranie oraz opóźnienia tzw. echa, czyli widocznej kreski względem ruchu piszącego.
Etykiety:

Komentarze

  1. stenograficzny.blogspot.com12 listopada 2011 22:37

    Ciekawa jestem, czy Ipad pozwala na cieniowanie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy14 listopada 2011 19:32

    Ja tez jestem niezmiernie ciekaw, czy zwiekszenie nacisku powoduje pogrubienie znaku (oznaczajace w systemie Polinskiego samogloske "A"). Jutro ide do kumpla sprawdzic... Jesli to jest mozliwe, to zaczynam odkladac na Ipad'a!
    Mro

    OdpowiedzUsuń
  3. Krzysztof Stenografow15 listopada 2011 16:22

    Oboje pytacie się o to samo. Być może w piątek zdołam dostać odpowiedź ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy23 listopada 2011 17:54

    Co sie stalo, flamenco1o8? Piatek minal, odpowiedzi nie ma... Ja dowiedzialem sie, ze na razie cieniowac mozna piszac na tzw. tablecie w programie np. Fotoshop.
    Mro

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy23 listopada 2011 18:39

    A teraz z innej beczki. Kto wie, ktory swiety jest patronem stenografow?

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  6. flamenco10823 listopada 2011 20:28

    Rzekłbym, że zbliża się już następny piątek ;-) Niestety, nie dobrałem się do Ipada, okazja przeszła koło nosa - może w ten piątek będzie następna.

    Co do zagadki, powstrzymam się, bo odpowiedź znam - podpowiem, że można ją znaleźć na mojej stronie ;-)... Acz ostatnio dowiedziałem się, że nie ten jeden patronuje stenografom, więc Autor zagadki może mieć problem z rozstrzygnięciem konkursu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. max_ur_will23 listopada 2011 23:12

    Ja wiem, ja wiem, ja wiem! To św. Kasjan z Imoli - wspomnienie liturgiczne przypada 13 sierpnia :)

    Chciałam, aby następna ciekawostka na moim blogu była właśnie o nim - i już zaczęłam zbierać materiały. Jednakże, zbiera się je źle - drobne informacje są rozsiane to tu, to tam, a w większości opatrzone komentarzem, że to nic pewnego, bo o jego życiu nie wiele pewnego możemy powiedzieć (poza faktem, że istniał). Na stronie @flamenco108 tej informacji nie dostrzegłam... ale wierzę na słowo, że tam jest :) A skoro jest, to tak swoją drogą chyba muszę poszukać innej ciekawostki na bloga ;-)

    Ale chętnie się dowiem, kto jeszcze patronuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. max_ur_will23 listopada 2011 23:16

    PS. Co wygrałam?

    OdpowiedzUsuń
  9. flamenco10824 listopada 2011 19:22

    Rozstrzyga Mro. ;-). Na mojej stronie jest info, że to Genezjusz z Arles. O Kasjanie napisałem, że jest patronem stenografów, ale przed nim Genezjusz został patronem notarii, czyli przed-stenografów piszących notami tyrońskimi. Zatem byłoby ich dwóch...

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy24 listopada 2011 20:25

    Prawidlowa odpowiedz: Sw. Kasjan z Imoli.

    Nagroda rzeczowa przekazana zostanie w najblizszy lykend Pani Stenograficzny.blogspot.com

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  11. max_ur_will24 listopada 2011 23:52

    @flamenco108: Św. Kasjan został ogłoszony przez Kościół patronem stenografów, a św. Genezjusz - notarii. Przed-stenograf to jeszcze nie stenograf - podobnie, jak ziarno pszenicy nie jest jeszcze kłosem ;-) Czyli św. Genezjusz nie patronuje...

    @Mro: Trzymam za słowo! ^_^

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy27 listopada 2011 19:47

    Nagrode dla Pani Stenograficzny.blogspot.comowej
    przekazalem autorowi blogu. Gratuluje zwyciestwa!
    Zdjecie trzeba sobie wydrukowac, wyciac oprawic w ramke i postawic na biurku...

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  13. max_ur_will28 listopada 2011 01:07

    O tempora! O mores! Dlaczego Autorowi bloga, skoro wygrałam ja???

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy28 listopada 2011 18:24

    Salve Stenograficzny.blogspot.comowa!
    Ja bardzo..., strasznie przepraszam!
    Nie chcialem byc kontrowersyjny,
    nam vitiis nemo sine nascitur,
    ergo errare humanum est!
    Myslalem, ze poniewaz konkurs odbyl sie na blogu Pana flamenco1o8, totez na tymze powinna sie ukazac nagroda...
    a ze zdjecie nie miesci sie do rubryki na komentarze, a juz lykend sie konczyl, wienc - mysle sobie - przeslem moze prendziutko drogom mailowom nagrode z prosba o przekazanie? - Se mysle:
    Ita ius esto! I stalo sie!
    NAROZRABIALEM!
    Jeszcze raz najmocniej,... strasznie przepraszam!
    A w zwiazku z cwiczeniem sie Szanownej Pani w stenografii pozwole sobie zacytowac Marie Chrusciewicz - mistrzynie swiata w stenografii piszacej oczywiscie w systemie Polinskiego (ktory jest jednym z najszybszych m.in. dzieki blyskawicznemu znakowaniu samogl. "A"): "Nawet kilkanascie minut codziennych cwiczen da wiecej niz wielogodzinne forsowanie sie po okresach przerwy".
    A wiec ne discere cessa,
    bowiem
    exercitatio artem parat!

    Vale... et carpe diem!

    Mro

    OdpowiedzUsuń
  15. max_ur_will28 listopada 2011 19:24

    @Mro pluje jadem czy mi się wydaje?..

    Dziękuję za nagrodę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy28 listopada 2011 19:46

    Cos takiego!? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Mro

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty